Jakie jest pierwsze skojarzenie, które przychodzi Ci na myśl, kiedy słyszysz o człowieku sukcesu?
- Osoby z czołówki rankingu – najbogatszych ludzi świata Forbesa?
- Znani sportowcy czy celebryci?
- A może Twoi przełożeni czy koledzy z pracy, którzy właśnie dostali awans?
Czy przyszło Ci do głowy, że to Ty możesz być tym człowiekiem sukcesu? To, czy rzeczywiście nim będziesz, zależy przede wszystkim od Ciebie i od tego czym dla Ciebie jest sukces i czy chcesz osiągnąć go dla siebie czy dla innych…
Czym właściwie jest sukces?
Osiągnięcie sukcesu to marzenie większości z nas. Czym jednak tak właściwie jest? Najprostsza definicja zaczerpnięta ze Słownika języka polskiego, wskazuje, że to synonim zdobycia sławy, majątku, wysokiej pozycji[i]. Z drugiej strony ta sama publikacja wskazuje też, że sukces to pomyślny wynik jakiegoś przedsięwzięcia, osiągnięcie zamierzonego celu[ii]. Która z tych definicji bardziej do Ciebie przemawia? Do mnie druga, aczkolwiek też nie oddaje tego, czym dla mnie jest sukces. A czym jest? Spełnieniem, które mierzę poprzez wykorzystanie własnego potencjału i predyspozycji. Jak widzę, nie tylko ja spostrzegam sukces w ten sposób…
Sukces to nie zawsze pieniądze
Oczywiście zgodzę się, że pieniądze jest zawsze dobrze mieć. Przyznaję jednak, że dla mnie o wiele ważniejsze są inne aspekty życia zawodowego. I chociaż miałam w swoim życiu też taki etap, że to wysokość zarobków była dla mnie wyznacznikiem atrakcyjności konkretnej oferty pracy, to przez ostatnie kilka (no dobra – kilkanaście) lat przekonałam się, że istnieją o wiele ważniejsze aspekty sukcesu niż kasa. Dziś dla mnie sukces to:
- osiąganie satysfakcji z tego, co robię
- bycie dobrym w tym, co robię,
- wykorzystywanie swoich umiejętności i wrodzonych talentów,
- osiąganie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym,
- pozytywny wpływ mojego działania na innych.
I chociaż część z tych punktów już osiągnęłam, to cały czas pracuję nad częścią z nich (chociażby nad budową marki syrowka.com ?). Co więcej, cały czas wzmacniam też te sfery, które już udało mi się zrealizować. Po co? Aby mieć pewność, że robię wszystko, aby być człowiekiem sukcesu.
Ludzki wymiar sukcesu
Ciekawą teorię na temat sukcesu zaprezentowali naukowcy z Harvardu – Laura Nash i Howard Stevenson. Wskazali oni cztery główne filary, na którym powinien bazować życiowy sukces:
- szczęście
- powodzenie
- ranga
- spuścizna
Wprawdzie początkowo mogą one Ci się wydać błahe. Tym bardziej, że ile jest osób, tyle definicji szczęścia. Jednak naukowcy, chcąc ułatwić każdemu ocenę własnego szczęścia, przygotowali również zestaw konkretnych pytań. Chciałabym, żebyś spróbował właśnie teraz sobie na nie odpowiedzieć:
- Czy to, co robisz, sprawia Ci radość?
- Czy jesteś dobry w tym, czym się zajmujesz?
- Czy Twoje działanie ma pozytywny wydźwięk na Twoich najbliższych?
- Czy Twoje działanie czyni ten świat lepszym?
I jak? Udało się zajrzeć w głąb siebie? Sądzę, że powyższe pytania są jedynie zalążkiem Twojej refleksji na swój temat i temat życiowego sukcesu. Zanim jednak popadniesz w autorefleksję, chciałabym Ci uzmysłowić jeszcze dwie istotne kwestie związane z sukcesem.
Sukces = cel
Bez względu na to jaka jest Twoja miara sukcesu (pieniądze, spełnienie, kariera), to żeby cokolwiek osiągnąć, musisz wyznaczyć sobie ten konkretny cel. I może wyda Ci się to śmieszne i banalne, ale naprawdę nie uda Ci się osiągnąć niczego, jeśli na samym początku drogi nie skonkretyzujesz swojego celu. Nawet jeśli ten miałby być niewielki czy prozaiczny (utrzymanie rodziny, osiągnięcie określonych zarobków, osiągnięcie konkretnego stanowiska). Oczywiście osobiście zachęcam Cię do wyznaczania „wyższych” celów, które będą wynikać z Twojego wnętrza i potrzeby osobistego rozwoju. Tym bardziej, że te wynikające z wewnętrznych pobudek z reguły są realizowane z większą determinacją.
Sukces = działanie
Nieodłącznym elementem każdego sukcesu jest… działanie. Wyznaczenie nawet najbardziej SMART celu nic nie da, kiedy nie wykażesz się zaangażowaniem w jego osiągnięcie. Zasada jest prosta: działasz = osiągasz. Oczywiście nie wszystkie podjęte działania od razu przyniosą oczekiwane rezultaty, a Ty nie osiągniesz sukcesu z dnia na dzień. Jednak dzięki systematyczności i podążaniu krok po kroku z każdym dniem będziesz bliżej wyznaczonego celu. Każda, nawet najmniejsza zmiana w Twoim życiu może przybliżyć Cię do Twojego życiowego sukcesu. Pamiętaj też, że na zmiany nie jest nigdy za późno. Bez względu na to czy dotyczą one Twojej zawodowej kariery, życia prywatnego czy hobby.
Człowiek sukcesu 2021 to Ty!
O człowieku sukcesu nie bez powodu piszę na początku roku. Tym bardziej, że pożegnaliśmy właśnie szczególne i jedyne w swoim rodzaju ostatnie 12 miesięcy. Ogólnoświatowy kryzys i konieczność społecznej izolacji znacznie zmieniły nasz światopogląd. Nauczyły też doceniać to, czego dotąd być może nie zauważaliśmy: własny potencjał i możliwości, znaczenie drugiego człowieka.
Patrząc na to wszystko, tym bardziej zachęcam Cię do ciężkiej pracy nad swoim własnym sukcesem w 2021 r. Wprawdzie wychodzę z założenia, że każdy moment w roku jest dobry na postanowienia (nie tylko 1 stycznia), jeśli jednak nowa dekada XXI w. ma być dla Ciebie dodatkowym impulsem do działania, tym bardziej powinieneś/powinnaś z niego skorzystać!
Każda okazja do osiągnięcia życiowego sukcesu jest dobra. Dowodem na to niech będą słowa dra D. Chopra, autora „The Seven Spiritual Laws of Success”:
Życiowy sukces może być definiowany jako nieustający rozwój poczucia szczęścia i postępujące zdawanie sobie sprawy z tego, czym są wartościowe cele.
[i] Sukces – hasło słownikowe: Słownik języka polskiego PWN – https://sjp.pwn.pl/slowniki/sukces
[ii] Ibidem.
Brak komentarzy, bądź pierwszy!