Skip to content
Artykuły

Jak pracować krócej i z lepszymi wynikami?

  • Masz dość pracy po godzinach i ciągłych uwag, że i tak jesteś za mało efektywny/a?
  • Masz wrażenie, że bez względu na to jak bardzo zaangażujesz się w swoje zadania i tak nie jesteś w stanie ich wszystkich zrealizować?
  • A może chcesz w końcu stanąć i powiedzieć: udało się, zrobiłem/am to!

Nie jesteś jedyny/a. Zwiększenie produktywności i efektywności to bolączka większości z nas. Chętnie podpowiem Ci jak poprawić efektywność, bez jednoczesnego wydłużania czasu Twojej pracy.

 

Jak poprawić produktywność i efektywność w pracy?

Produktywność, czyli liczba zadań zrealizowanych w określonym przedziale czasowym, stała się w ostatnich latach jedną z cech idealnego pracownika. Jesteś produktywny, czyli odnosisz efekty i przynosisz zyski firmie. Jednak czy produktywność rzeczywiście polega na efektywnym wykorzystaniu 8-godzinnego dnia pracy? Zapewniam Cię, że nie! Co więcej, praca na pełnych obrotach przez 8 godzin przynosząca wymierne wyniki nie jest możliwa. Mam na to doskonałe przykłady…

Po pierwsze, polski oddział firmy marketingowej Tradedoubler wprowadził ponad rok temu 6-godzinny dzień pracy. Oczywiście samo wdrożenie skróconego czasu pracy było poprzedzone licznymi badaniami i analizami potencjału pracowników (m.in. Q12 Gallupa), jak też cyklem szkoleń i modyfikacji organizacyjnych. Wraz ze skróceniem czasu pracy określono również wskaźniki, jakie ma osiągnąć zespół. Z jakim rezultatem? Już po ośmiu miesiącach od wdrożenia rozwiązania odnotowano wzrost wszystkich wskaźników wysoko powyżej ustalonych progów, co oznacza, że skrócenie czasu pracy zwiększyło zaangażowanie i efektywność pracowników firmy[i].

Historia Tradedoubler jest potwierdzeniem trafnej tezy, jaką znalazłam kilka miesięcy temu w artykule Szymona Surmy „Kodeks pracy jak rynek – nieaktualny”. Pozwolę sobie zacytować Jego trafną myśl: O parodio – liczy się na realizację wyników, ale najważniejszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę, to czas pracy, ilość godzin, które pracownik spędził „pracując”. Czy to 12, czy 8, czy ostatnio modny 6 godzinny dzień pracy (pozdrowienia Łukasz), stale rezultaty pracowników mierzy się „czasem pracy”, oczekując, że czas będzie zamieniał się wprost proporcjonalnie do realizacji celów. Okazuje się, że w 6h można wykonać więcej niż w 8h, w niedalekiej przyszłości być może okaże się, że i te 6h można zoptymalizować – komunikacją, procesami, otwartym stylem zarządzania i współpracą opartą na świadomości celu…[ii]

Jak słusznie zauważył S. Szurma, naszą efektywność – zarówno nasi pracodawcy, jak też my sami – niesłusznie mierzymy poprzez pryzmat godzin spędzonych w pracy na wykonywaniu służbowych zadań. A przecież przy odpowiedniej organizacji dnia, każdy z nas jest w stanie zrobić o wiele więcej w ciągu 4 godzin efektywnej pracy niż przez 8 godzin, do tego błędnie zorganizowanych i spędzonych w biurze czy przy komputerze.

Wielu z nas doskonale przekonało się o tym wiosną, kiedy z powodu pandemii musieliśmy zmierzyć się z połączeniem pracy zawodowej z pobytem w domu i opieką nad dziećmi. W tym okresie organizacja dnia pracy, dla wielu z nas, pozwoliła wspiąć się na szczególnie wysoki poziom, który z kolei, pozwolił nie tylko pogodzić (w mniejszym czy większym stopniu) te wszystkie sfery, ale też wzbudzić w nas umiejętność do bardziej produktywnego wykorzystania czasu pracy.

Ileż to razy w tym czasie musieliśmy zrealizować zadania ze standardowego, biurowego czasu pracy zaledwie w ciągu 4-5 godzin, które i tak były przerywane rodzinnymi posiłkami, potrzebami dzieci czy wsparciem pociech w zdalnym nauczaniu? A jednak udawało nam się mimo wszystko wywiązywać z zawodowych obowiązków. To czemu, nie potrafimy wdrożyć wypracowanych w ostatnim czasie rozwiązań na stałe? Co tak naprawdę musisz zrobić, żeby stać się efektywnym w swojej pracy?

Jeżeli jednak potrzebujesz odnaleźć 1h dodatkowego czasu, to zapraszam na moją grupę na FB. Tam w ramach powitalnego prezentu otrzymasz mini-kurs, w którym przedstawiam swoje autorskie ćwiczenia (sprawdzone na wielu osobach) pozwalające odzyskać z dnia od 30-90min.

 

Organizacja, umysł, zdrowie i energia – trzy filary efektywności

Być może, zwiększenie efektywności kojarzy Ci się przede wszystkim z wprowadzeniem właściwych nawyków organizacyjnych? I słusznie! Bez organizowania, planowania i wyznaczania priorytetów na pewno nie zwiększysz swojej wydajności w ciągu dnia. Jednak nie osiągniesz jej również, jeśli – oprócz o organizację swojego dnia – nie zadbasz również o własne zdrowie i sferę psychologiczną. Każde z nich jest częścią składową efektywnej i wydajnej pracy. Dlatego też Twoje dążenie do zwiększenia własnej efektywności nie powinno skupiać się wyłącznie na skutecznych technikach planowania i realizowania zadań, ale również na działaniach poprawiających Twój stan zdrowia oraz pielęgnujących spokój umysłu.

Przejdźmy jednak najpierw do tych najbardziej oczywistych, czyli do organizacji dnia.

Filar pierwszy: organizacja

  1. Rób listę zadań, wskazuj priorytety

Nie będziesz efektywny/a w swojej pracy, kiedy nie będziesz wiedział/a jakie zadania masz do wykonania. Dlatego tak kluczową rzeczą jest ich określenie. Najlepiej, każdego dnia wieczorem, wypisz sobie zadania, jakie masz zrealizować kolejnego dnia. Pamiętaj jednak, żeby podchodzić do tego zdroworozsądkowo. Nikt nie jest w stanie wykonać dziesięciu obszernych analiz biznesowych w ciągu 3 godzin. Dlatego wypisuj taką liczbę zadań, jaką będziesz realnie w stanie zrealizować, w wyznaczonym przez siebie czasie pracy. Poza tym zawsze wskazuj te, które musisz zrealizować i te, które są mniej ważne i ewentualnie możesz je przełożyć, jeśli pojawią się nieprzewidziane okoliczności. Naucz się też odmawiać wykonania zadań, które nie są dla Ciebie rozwojowe lub które są narzucone przez osoby, które same powinny jest wykonać. Nie bój się asertywności (pamiętaj 26.08 mamy Webinar o asertywności).

  1. Zachowaj bufor czasowy

Planując zadania na każdy dzień, nie wypełniaj swojego czasu pracy w 100 proc. To ważne! Po pierwsze, w ciągu dnia musisz uwzględnić przerwy na posiłek czy „przewietrzenie” umysłu. Nikt z nas nie jest w stanie skupić się wyłącznie na nieustannej pracy przez kilka godzin. Poza tym – mimo najlepszej organizacji – praca nad trudniejszymi zadaniami może się nieco wydłużyć niż to pierwotnie sobie założyłeś/aś. Dzięki buforom czasowym i dodatkowym rezerwom, ewentualne minimalne opóźnienie w realizacji zadania, nie odbije się negatywnie na pozostałych celach zaplanowanych na dany dzień, a tym samym, nie wywrze na Tobie niepotrzebnej presji.

  1. W pierwszej kolejności rób to, co jest najtrudniejsze

Oczywiste jest, że najbardziej skupieni i zaangażowani jesteśmy w momencie, kiedy zaczynamy pracę w danym dniu. Dlatego też, aby skutecznie je wykorzystać, powinieneś w pierwszej kolejności wykonać te zadania, które są najbardziej skomplikowane i wymagają dużej dozy uwagi. Kiedy będziesz posiadał/a odpowiedni zasób energii i motywacji do działania (a w momencie rozpoczynania pracy w danym dniu te są najwyższe), to trudność samego zadania, również będzie wydawała Ci się mniejsza.

  1. Wyznaczaj sobie deadline, dziel zadania na etapy

Być może pomyślisz, że to absurd, ale nic tak nie motywuje do efektywnego działania, niż goniący Cię termin realizacji projektu ? I chociaż te, często narzucane są z góry (przez naszych szefów, partnerów biznesowych, klientów), to Ty sam/a również powinieneś/powinnaś wyznaczać sobie deadline na poszczególne zadania. Co więcej, warto, aby Twój termin był wcześniejszym od tego rzeczywistego. Dlaczego?

Działając w ten sposób, pozyskujesz dodatkowy czas na sprawdzenie poprawności wykonania zadania i na naniesienie ewentualnych poprawek. Poza tym wyznaczając sobie wcześniejszy termin jego realizacji, eliminujesz presję czasu narzuconą przez przełożonego. Samodzielne wyznaczanie deadline`ów jest szczególnie istotne w przypadku rozbudowanych projektów, których wykonanie w ciągu jednego dnia pracy nie jest możliwe. Rozpisanie całego projektu na poszczególne etapy, a następnie wyznaczenie terminów realizacji każdego z nich nie tylko pozwoli Ci mądrze rozłożyć pracę w czasie, ale również pozwoli Ci spojrzeć, na stosunkowo trudną całość, jako na listę prostszych zadań do wykonania. A metoda małych kroków sprawdza się zawsze i wszędzie!

  1. Korzystaj niekiedy z… prokrastynacji

Tak, dobrze przeczytałeś/aś. Jednym ze sposobów na zwiększenie efektywności w pracy jest umiejętne odsuwanie wykonania niektórych czynności w czasie. Prokrastynacja, która traktowana jest z reguły jako wada, okazuje się być przydatną w momencie, kiedy odroczenie wykonania konkretnego zadania pozwala Ci pozyskać odpowiednie zasoby do jego realizacji. Czasem rzeczywiście warto odłożyć konkretne zadanie na później i dać sobie czas na jego przemyślenie, zdobycie odpowiednich narzędzi czy umiejętności. Oczywiście prokrastynacja w tym zakresie jest dopuszczalna tylko wtedy, kiedy nie naraża Cię na niezachowanie wyznaczonego odgórnie deadline`u.

 

Filar drugi: spokój umysłu

  1. Zadbaj o porządek na stanowisku pracy

Może wyda Ci się to błahe i śmieszne, ale porządek na stanowisku pracy to jedna z głównych podstaw efektywnej pracy. Aby się o tym przekonać, porównaj czas poświęcony na poszukiwanie briefu ze sterty rozsypanych na biurku dokumentów z czasem, w jaki go znajdziesz, gdy będziesz tego rodzaju dokumenty trzymać w wyznaczonych segregatorze. Sam/a przyznasz, że jest istotna różnica, prawda?

  1. Chwyć swój pierwszy sukces!

Nic tak nie motywuje do dalszego działania niż osiągnięcie nawet najmniejszego sukcesu. Dlatego każdego dnia wyznaczaj sobie mikro-zadania, których wykonanie będzie dodawało Ci energii. Co może nim być? Odpowiedzenie na zapytanie klienta, zabookowanie sali na firmową teel-konferencję czy zaktualizowanie statusu realizacji zadań w aplikacji. Każdy „ptaszek” postawiony przy zadaniu już na początku dnia doda Ci powera do stawienia czoła kolejnym wyzwaniom (o tym, jak to działa opowiem przy okazji Webinaru:).

  1. Wyeliminuj rozpraszacze

Spokój umysłu to przede wszystkim możliwość skupienia uwagi właśnie na tym, co aktualnie realizujesz. Nie pomogą Ci w tym aktywne aplikacje, komunikatory czy inne media. Dlatego eliminuj ze swojego czasu pracy wszystkie te elementy, z których nie musisz aktualnie korzystać. Co chwile „pikający” messenger w trakcie przeprowadzania skomplikowanej analizy wyprowadzi z równowagi nawet najbardziej spokojną osobę. Oszczędź sobie stresu i przejdź w tryb offline w największym zakresie, jaki jest możliwy (ja pracuję w trybie offline 3h dziennie).

  1. Rób tu i teraz jedno zadanie

Teraz poruszę kwestię, która ciągle budzi kontrowersje: czy wielozadaniowość się opłaca? Z punktu widzenia efektywności pracy w ogóle. A to dlatego, że skupiając się na kilku zadaniach jednocześnie, tak naprawdę wprowadzasz do swojej pracy totalny chaos. O wiele lepszym rozwiązaniem jest skupienie się na konkretnym zadaniu i realizacja każdego z nich w ustalonej kolejności.

  1. Wykorzystaj swój najlepszy czas

Istotną kwestią w efektywnej pracy jest wykorzystanie czasu, w jakim jesteś najbardziej produktywny/a. Część z nas woli pracować wczesnym rankiem, inni realizują projekty po nocach (o typach “spaczy” pisaliśmy na grupie FB). Jeśli tylko masz taką możliwość, dostosuj swój czas pracy do swojego biologicznego zegara. Sam/a przekonasz się, że pracując w zgodzie ze swoimi naturalnymi zasobami, jesteś w stanie zrealizować o wiele więcej zadań niż w momencie pracy w czasie, kiedy Twój umysł jest najmniej skory do współpracy.

 

Filar trzeci: zdrowie

  1. Zadbaj o sen i odpoczynek

Nigdy nie będziesz efektywny/a, jeśli będziesz przemęczony/a. Dlatego kluczową wagę przywiązuj zarówno do odpowiedniej ilości snu, jak też do własnego prawa do odpoczynku (zarówno po, jak i w trakcie pracy). Na rozładowanych bateriach daleko nie dojedziesz, a i sama podróż zajmie Ci o wiele więcej czasu. Czasem lepiej odpuść i utnij sobie drzemkę. (ja tak czesto robię, 20min “power nap” to dopalacz mojej produktywności:)

  1. Korzystaj z zasobów natury

Świeże powietrze i promienie słoneczne to sprzymierzeńcy efektywnej pracy. Odpowiednia ich dawka każdego dnia pozwoli Ci nie tylko uspokoić umysł, ale też napełnić organizm pozytywną energią. Dlatego też spacer, jogging czy jazda na rowerze po pracy jak najbardziej zalecana. A w ciągu dnia? Otwórz okno w biurze i pozwól działać naturze na Twoją korzyść, a jesli pracujesz w domu, co 1,5h wychodź na 15min na balkon, obowiązkowo).

  1. Zacznij pozytywnie dzień

Nic tak nie nastraja pozytywnie jak udany poranek. Zadbaj, żeby Twój też taki był. Wypracuj sobie kilka rytuałów, które sprawią, że Twoja pobudka i śniadanie przebiegną w spokojnej atmosferze. Ograniczenie pośpiechu rano, kiedy cała rodzina wybiera się do szkoły i pracy, nie jest łatwe. Jednak utarty schemat porannego działania pomoże Ci ujarzmić tę trudną porę dnia i nie wyczerpać przy tym pozostałych zasobów Twojej energii (ja o poranku, w pidżamie jeszcze, robię 15min jogi, cudowny czas dla mnie:).

  1. Wartościowe jedzenie i napoje

Bezpośrednie przełożenie na Twoją efektywność ma pożywienie, które spożywasz. Dlatego zadbaj o to, aby w Twojej diecie nie zabrakło zdrowych, lekkich przekąsek zawierających witaminy i minerały (warzywa, warzywa i jeszcze raz warzywa). Pamiętaj też o regularnym nawadnianiu organizmu (2l minimum/dziennie). Najlepsza będzie woda z cytryną, jednak świeżo wyciskane soki czy owocowe herbatki też spełnią swoją rolę. (moim największym wyczynem było odstawienie 1,5 roku temu kawy. nie pije jej w ogóle)

 

Klucz do sukcesu: działaj w zgodzie z samym sobą

Wszystkie powyższe porady są wskazówkami, które ułatwią Ci zwiększenie efektywność swojej pracy. Jednak tak naprawdę, kluczem do sukcesu jest działanie w zgodzie z własnymi wewnętrznymi wartościami. Nawet najlepiej zaplanowany dzień będzie udręką, jeśli pominiesz w nim samego siebie:

  • swoje zasoby
  • umiejętności
  • potencjał

W pierwszej kolejności wyznacz zatem sobie cel, jaki chcesz osiągnąć.  A następnie zacznij ku niemu dążyć.

Nie wiesz, czego właściwie oczekujesz od życia? Napisz komentarz albo skontaktuj się ze mną. Chętnie przeprowadzę Cię poprzez poszukiwanie własnego celu.

 

 

 

[i] L. Szymula – post na LinkedIn o efektach wprowadzenia 6h dnia pracy – https://www.linkedin.com/posts/lszymula_efekty-wdro%C5%BCenia-6h-czasu-pracy-to-ju%C5%BC-mija-activity-6638813751929909248-1-Ad/

[ii] S. Surma, Kodeks pracy jak rynek – nieaktualny – https://www.linkedin.com/pulse/kodeks-pracy-jak-rynek-nieaktualny-szymon-surma/

Zapisz się do newslettera i otrzymaj darmowy Raport Future 2025

Chcesz otrzymać raport o rynku pracy i zawodach przyszłości?
Dołącz do ponad 7108 subskrybentów mojego newslettera – otrzymasz go bezpłatnie!

W comiesięcznym newsletterze będziesz otrzymywać m.in. informacje związane z rynkiem pracy przyszłości, o moich nowych publikacjach w mediach czy na blogu. A także promocjach na akredytowane kursy czy produkty w moim sklepie.
I jak u mnie także dużo inspiracji.

Kasia Syrówka

Kasia Syrówka

W ciągu swojego życia pracowałam chyba w każdym zawodzie, mam za sobą ogromne sukcesy i spektakularne porażki. W końcu postanowiłam, aby moje doświadczenia (z czasem poparte prestiżowymi certyfikacjami) przełożyć na pomoc innym. Od 12 lat zajmuję się rozwojem zawodowym swoich klientów. Czasem też piszę na blogu dzieląc się wskazówkami.

Brak komentarzy, bądź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Raport Future
za 0 zł!

Rekomendowane wpisy

Artykuły

Talenty to nie tylko zdolności artystyczne – według metodologii Gallupa każdy z nas ma ich aż 34. Pięć najsilniejszych wyznacza

Artykuły

Jako certyfikowany Coach Gallupa stawiam sobie za cel przybliżenie znaczenia talentów Gallupa. Stąd pomysł na cykl KASIA SYRÓWKA ODKRYWA GALLUPA.

Artykuły

„AI zlikwiduje dużą część zawodów”, „Jeden zawód na całe życie to przeżytek”, „Chcesz dobrze zarabiać? Musisz się przebranżowić!” – to

Co daje raport od Syrówki?

Oferuję Ci przede wszystkim raport w języku polskim, co eliminuje przekłamania dotyczące właściwego tłumaczenia opisów talentów z j. angielskiego. A tylko rzeczywiste zrozumienie znaczenia talentów pozwoli Ci właściwie nad nimi pracować w przyszłości.

Ponadto w moim raporcie znajdziesz inne cenne wskazówki, których nie znajdziesz w raporcie anglojęzycznym, a które pozwolą Ci spojrzeć na swoje talenty z kilku płaszczyzn.

Cechy charakterystyczne danego talentu, szanse jakie ze sobą niesie, ograniczenia, które mogą się pojawić – tylko tak obszerna wiedza pozwoli Ci początkowo odkrywać i obserwować swój talent, aby z czasem zacząć rozumieć mechanizmy, jakie nim kierują oraz – co ważniejsze – samodzielnie sterować tymi mechanizmami.

Co daje raport z Instytutu?

Raport, jaki otrzymasz z Instytutu Gallupa po wykonaniu testu, to merytoryczny wstęp do wyjaśnienia znaczenia Twoich talentów. Co ważne, raport jest w wersji anglojęzycznej, co znacznie może utrudnić właściwe zrozumienie znaczenia poszczególnych talentów. Raport z Instytutu Gallupa traktowałabym jako pierwszą wskazówkę do dalszej pracy z talentami.

Co zrobić, kiedy nie mamy talentów z jakiejś domeny?

Idealny rozkład talentów wg domen nie istnieje. To, że nie masz żadnego ze swoich dominujących talentów w danej domenie wcale nie wpływa to negatywnie na Twój potencjał. Im więcej talentów w danej domenie, tym łatwiejsze nimi zarządzanie w ramach konkretnej grupy talentów.

Poza tym warto powtarzać test Gallupa co kilka lat, gdyż w oparciu o życiowe i zawodowe doświadczenia konfiguracja dominujących talentów może ulec zmianie, a tym samym ich przynależność do konkretnych domen.

Talenty w cieniu i blasku

Znając swoje talenty i umiejąc nimi zarządzać, jest się w stanie wykorzystać w stu procentach potencjał jaki niosą. Na tym właśnie polega talent w blasku – „wyciskasz” maximum z możliwości, jakie Ci daje.

Jednak jest też druga strona medalu – dany talent może nieść ze sobą mocne ograniczenia. Jeśli nie będziesz potrafił im zaradzić i ich przetransformować na właściwe działanie, wówczas Twój talent będzie w cieniu.

Co to są 4 domeny?

Założeniem prowadzącym do opracowania testu Gallupa było stwierdzenie, że każdy człowiek ma zespół 34 naturalnych talentów (wrodzonych lub nabytych – poprzez wychowanie, edukację lub kontakty – sposobów myślenia, odczuwania i reagowania), które zostały zgrupowane w czterech domenach: “Realizowanie”, “Wpływanie”, “Budowanie relacji” i “Myślenie strategiczne”.

Domena REALIZOWANIE – ta grupa talentów to cechy, które popychają do realizacji zadań, kończenia tego, co się rozpoczęło. Sprawiają, że projekty czy cele posuwają się do przodu. Dzięki tej grupie talentów rzeczy po prostu się dzieją. Osoby z tymi talentami dobrze czują się tam, gdzie wymagane jest działanie, naprawienie, osiąganie czy organizacja czegoś. Motywują się do wykonywania tego, co jest zaplanowane. Najlepiej czują się tam, gdzie trzeba wykazać się działaniem. Sprawnie przekuwają koncepcje na rzeczywistość.
Mówiąc wprost: są sprawczy. „Działaczy” motywują akcja i jej efekt.
Niezależnie od wybranej dyscypliny zawodowej, ich środowisko pracy powinno dostarczać okazji do wykazania się w działaniu.

Domena WPŁYWANIE – ta grupa talentów zawiera cechy, które pomagają w komunikacji, przekazywaniu pomysłów lub przekonywaniu innych do działania.
Osoby obdarzone tymi cechami wiedzą, jak mówić i sprawić, żeby ludzie słuchali. Mają w sobie to charyzmatyczne „coś”, co sprawia, że wywierają wpływ na decyzje i działanie innych ludzi. Pomarańczowe talenty (ten kolor przypisał im Gallup) są pożądane w zawodach, w których sukces zależy od wpływu, jaki wywiera się na innych (np. przedsiębiorcy, przywódcy, liderzy, mówcy, politycy, sprzedawcy).
Talenty z domeny Wpływanie są obarczone dużą odpowiedzialnością, o której nie powinno się zapominać.

Domena BUDOWANIE RELACJI – ta grupa to talenty, które pomagają w budowaniu i podtrzymywaniu relacji z innymi ludźmi. Osoby z „niebieskimi” talentami mają zdolność spajania zespołów, rozumienia drugiego człowieka i tworzenia silnych więzi pomiędzy ludźmi. Łączą zespoły niewidzialną więzią relacji.
Niczym ryba bez wody, tak osoba mająca talenty w tej grupie talentów, źle się czuje bez ludzi. Mówiąc wprost: nie potrafi pracować i funkcjonować bez ludzi wokół siebie. Kontakt z drugim człowiekiem daje jej energię. Ludzie ja inspirują.
W domenie Budowanie relacji są talenty, które aktywizują się najbardziej „dzięki” i „dla” ludzi. Talenty relacyjne są mocno intuicyjne, sporo w nich emocji. Dla ich posiadaczy wiedza nie jest wystarczająca do podejmowania decyzji. Oprócz tego, muszą oni odczuwać, że ich decyzja jest właściwa.

Domena MYŚLENIE STRATEGICZNE – ta grupa talentów to cechy, które pomagają podejmować decyzje. To one są odpowiedzialne za zbieranie i przetwarzanie informacji.
Absorbują i analizują informacje po to, aby podejmować lepsze decyzje. Pomagają innym rozważyć, co może się wydarzyć.
Do domeny Myślenie strategiczne należą te talenty, które wymagają wzmożonej aktywności umysłowej. Potrafią połączyć elementy, które z pozoru są nie do połączenia i stworzyć z nich coś, co nie tylko jest ciekawe i unikatowe, ale także działa.
Osoby bogato obdarzone tymi talentami nazywam „pięknymi umysłami”, ponieważ świat, jaki tworzą we własnym umyśle, jest równie bogaty i barwny (a czasem i bardziej) niż ten rzeczywisty. Dlatego też talenty z tej domeny sprawdzą się wśród m.in. artystów, twórców, uczonych, projektantów, strategów, liderów, ale także we wszystkich zawodach, które wymagają wzmożonej aktywności umysłowej oraz w tych, które gwarantują nieograniczone możliwości rozwoju i spełnienia kreatywnego.

Dlaczego badanie SF?

Test talentów Instytutu Gallupa – Clifton StrengthsFinder – mierzy obecność 34 cech zwanych talentami. Talenty są naturalnymi wzorcami myślenia, odczuwania oraz zachowania, w naturalny sposób wskazującymi pewien odbiór i przetwarzanie rzeczywistości, a tym samym osiągnięć na pewnych polach. Najsilniejsze, najbardziej dominujące talenty danej osoby mają największy wpływ na jej zachowanie i osiągnięcia.

Słynny test StrengthsFinder wykorzystujemy nie tylko po to, by wskazać istniejące talenty, ale też je zrozumieć i właściwie wykorzystać w przyszłości.

Test Gallupa pozwala każdemu odnaleźć odpowiedź na pytania: “W czym jestem dobry?”, „Jakie mam ukryte zdolności?”. Dzięki temu możesz odkryć swoje naturalne predyspozycje i skupić się na ich rozwijaniu. Szlifując swoje wrodzone zdolności, osiągniesz znacznie lepsze wyniki niż wtedy, kiedy próbujesz nauczyć się czegoś, co Ci zwyczajnie nie wychodzi!

O instytucie gallupa

Instytut Gallupa to najstarszy na świecie instytut badania opinii społecznej. Został założony w 1935 r. przez George`a Gallupa. Swoją popularność zdobył głownie dzięki testowi Gallupa – narzędziu o nazwie CliftonStrenghtsFinder, które zostało opracowane przez Donalda Cliftona i Marcusa Buckinghama. To psychometryczne narzędzie badawcze ma na celu skupienie informacji niezbędnych do osiągnięcia doskonałości w różnorodnych rolach zawodowych. Test Gallupa jest uważany za jeden z najbardziej rzetelnych i trafnych testów psychologicznych.

Instytut Gallupa nieustannie szerzy świadomość na temat talentów Gallupa. Stale monitoruje sytuację zawodową w ujęciu globalnym, dostarcza wiele materiałów pomocnych w rozwoju talentów, organizuje warsztaty i szkolenia dla kadr menedżerskich. Instytut prowadzi również certyfikację dla coachów chcących się specjalizować w rozwoju talentów Gallupa.